Kanały i może wreszcie coś ciekawego?

Jill wskakuje do kanalizacji i rozgląda się.

W kanałach nie było lepiej niż na powierzchni. Wszędzie krew i trupy. Narazie martwe trupy.

Jill szła spokojnie, uważając czy jakiś zombiak nie udaje tylko martwego. Szła tak po kanałach ciągle przed siebie...

Po chwili ściana przed Jill wybuchła a z dziury wyskoczyło 6 cleanersów,
- Kto to jest?
- Zamknij się i rozwal ją.
Po czym otworzyli ogień do Jill.

Jill odskoczyła na prawo i się schyliła szybko, nie marnowała ani chwili wywaliła w cleanersów kilka serii tak aby wszyscy padli... nie było czasu na zatrzymywanie się tu.

Padła 4 cleanersów. Podczas gdy jeden z nich ostrzeliwał Jill drugi rzucił jej prosto pod nogi granat oślepiający.

Jill zamknęła oczy i ponownie odskoczyła aż do ściany, następnie strzelała tam gdzie wcześniej stali ci kolesie. Starała się jak najszybciej otworzyć oczy i nie strzelać na ślepo.

Tym razem wszyscy zdechli exp. 275

Przeszkuję ich jak najszybciej porafię.

znaleziono:
6x assult rifle
3x flash grenade
250 AR clips
500$

Uzupełniam naboje do 300 i biorę kasę. Następnie idę dalej szybkim tempem przez kanały.

Jill narazie nie spotkała nic w kanałach. Słyszała jedynie tupot stup na ulicy.

- Jakieś głośne te tupoty...
Powiedziała Jill lekko zdziwiona, zaczęła biec iść w stronę tych tupotów.

Administrator

zobacyzła że nad nimi sa carlos, Rebecca i Billy..

Jill się zdziwiła ale pomyślała że jak ich już znalazła to przynajmniej porozmawia z nimi. Jill wyszedł a z kanałów wychodząc kanalizacja[z/t]