Autor |
Wiadomość |
<
Gunshop
~
Leon S. Kennedy
|
|
Wysłany:
Nie 19:42, 28 Gru 2008
|
|
|
|
Leon biegł uliczkami trzymając się za szyję, omijał każdego Zombie, nie chciał znowu być ugryziony, wystarczyło mu jedno na dzisiaj.
Nagle zobaczył sklepik, chwycił handguna w obydwie dłonie i podniósł do poziomu oczu.
Nagle zobaczył dziwną postać w kapturze.
-Kim jesteś?-Zapytał.
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:46, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
-Rzadko tu ktoś przychodzi...zwłaszcza tacy nieznajomi jak ty...-Przykaszlnął.Czy jesteś czymś zainteresowany???-Rozpiął płaszcz pokazując co ma na sprzedaż.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:49, 28 Gru 2008
|
|
|
|
Leon spojrzał na nieznajomego.
-P-potrzebuję s-szczepionki-Powiedział, po czym wskazał na ranę na szyi.
Nagle przypomniał sobie o pociągach w metrze.
-Tam pewnie coś jest, a ja nie mam nawet łomu...J-jeszcze łom j-jest mi p-potrzebny-Dodał.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:51, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
-Widzę,że naprawde ci zależy, powiedzmy oddaj troszkę amunicji i dobijemy targu.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:54, 28 Gru 2008
|
|
|
|
-A-ale mam pieniądze-Powiedział po czym wyjął z z tylnej kieszeni swoich spodni trochę pieniędzy - 150 $.
-Tyle wystarczy?
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:55, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
-Hmmm....-Merchant miał kwaśna minę.Po chwili zastanowienia.
-Stoi-Powiedział.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:07, 28 Gru 2008
|
|
|
|
Leon położył pieniądze na ladzie, po czym wziął od Merchanta łom i szczepionkę, po czym szybko zażył te drugie. Następnie wsadził łom do kabury przypiętej do paska od spodni. Trochę dziwnie to wyglądało, ale lepsze to niż trzymać go ciągle w ręku, następnie pobiegł z powrotem do metra.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:13, 28 Gru 2008
|
|
|
|
Leon pojawił się ponownie w sklepiku Merchanta.
-Ile za to dasz?-Zapytał, po czym położył srebrny kluczyk na ladzie.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:18, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
-Skąd go masz nieznajomy???To jest kluczyk z czasów jakiejś dynastii pasuje chyba do drzwi do schowka na starym cmentarzu,ale nie jestem do końca pewien-Dodał.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:19, 28 Gru 2008
|
|
|
|
-Cmentarz...-Powiedział.
-A ile za niego dasz?
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:20, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
-Hmmmm...to jest sporo warte myślę,że spokojnie wycenie to za 300$.-Powiedział.
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Nie 22:21, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 11:44, 29 Gru 2008
|
|
|
|
-300$??? Hmmm...chyba jednak pójdę na ten cmentarz, albo...Mam pomysł, jeśli klucz będzie pasował do tych drzwi od schowka na cmentarzu i znajdę tam coś cennego to dasz mi za ten klucz Remingtona M870 plus kasa za rzeczy znalezione na cmentarzu, które będę chciał sprzedać, jeśli klucz nie będzie pasował, lub nie znajdę nic ciekawego to wezmę te 300$...Zgoda?-Powiedział Leon.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 11:52, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 11:54, 29 Gru 2008
|
|
|
|
-To ja idę na cmentarz-Powiedział Leon, po czym spojrzał na księżyc na niebie.
Następnie schował klucz do kieszeni i pobiegł na cmentarz.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 14:16, 29 Gru 2008
|
|
|
|
Leon wrócił do Merchanta.
-Ile dasz za to?-Powiedział kładąc nowo zdobytego handguna.
-Znalazłem to w schowku na cmentarzu, a ten drugi, Wesker znalazł jakiś zegarek-Dodał.
|
|
|
|
 |
|